Słowa... Niby takie proste małe słówko
ale nie zdajemy sobie sprawy,
jak to jedno słowo może
wzbudzić u drugiego
człowieka emocje...
Nazywam się Elizabet Swon mam jeszcze 16 lat. Za niecałe dwa Miesiące wypadają moje urodziny.
Dokładnie 27 września. Mam starszego brata Ericka ma o 20 lat.
Do niedawna mieszkaliśmy z moją babcią. Nasi rodzice dali nas pod opiekę swoich rodziców,
są oni bardzo ważnymi biznesmenami i nie mają czasu na dzieci.
Niestety cudowna kobieta która oddała nam całe serce i wychowała odeszła miesiąc temu.
Z bratem wyprowadziliśmy się na wybrzeża Malibu. Ja i on mamy zamiar prowadzić w końcu normalne życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz